Andrzej Stokowski

View Original

Hunga Tonga i mój Home Assistant

W sobotę 15 stycznia, około 6.00 rano naszego czasu, ponad 16 tys. kilometrów od mojego domu, w Polinezji na południowym Pacyfiku wybuchł podwodny wulkan Hunga Tonga. Spowodował tsunami, które doszło do wybrzeży Japonii.

Fot: TONGA METEOROLOGICAL SERVICES HANDOUT

Fala uderzeniowa, czyli wzrost ciśnienia, był tak duży, że został odnotowany w różnych miejscach na naszej planecie. Zmiana ciśnienia zauważona została również w moim inteligentnym domu, przez czujniki ciśnienia. Nigdy nie sądziłem, że to co się dzieje po drugiej stronie kuli ziemskiej może mieć odwzorowanie w moich chińskich czujniczkach :). Widać wyraźnie, że fala uderzeniowa doszła do Otwocka o 20.05 czasu lokalnego.

Zrzut ekranu zapisów historycznych z jednego z moich czujników ciśnienia.


Taka ciekawostka na dzisiaj :)