
Często zadawane pytania
Masz jakieś pytania lub wątpliwości, na które mogę odpowiedzieć?
Każdy ślub to osobna historia – inna, niepowtarzalna ale pytania, które pojawiają się przy planowaniu, często się powtarzają. Zebrałem tu te najczęstsze, by ułatwić Wam podjęcie decyzji i pokazać, jak pracuję.
Czy masz wolny termin?
To zdecydowanie najczęstsze pytanie – i najlepsze, od którego warto zacząć. Najszybciej sprawdzisz dostępność, pisząc do mnie przez formularz kontaktowy lub bezpośrednio mailem. Odpowiadam zwykle tego samego dnia. Sezon ślubny bywa intensywny, a terminy szybko się zapełniają, więc jeśli Wasz dzień już jest wybrany – warto nie czekać z zapytaniem.
Jakie są koszty?
Moja oferta jest elastyczna, bo każda para ma inne potrzeby. Część Par wybiera pełny reportaż – od przygotowań do oczepin – inne potrzebują mnie tylko na ceremonię i krótki plener. Ceny zależą m.in. od liczby godzin pracy, lokalizacji, formy przekazania zdjęć (galeria, album, fotoksiążka).
Jaki jest zakres godzin, w których pracujesz?
W przypadku pełnego reportażu towarzyszę Wam od przygotowań zwykle od około południa – jeszcze w domu, w otoczeniu najbliższych. Jestem wtedy, gdy powstają te najbardziej naturalne, osobiste kadry. Kończę zazwyczaj po oczepinach, czyli około północy. Zależy mi, by domknąć historię Waszego dnia – nie urwać jej w połowie. Czas trwania zdjęć dopasowuję też do wybranego pakietu.
Ile zdjęć otrzymamy i w jakiej formie?
Z reportażu ślubnego oddaję zwykle od 300 do 800 starannie wybranych i profesjonalnie obrobionych zdjęć. Wszystkie są w pełnej rozdzielczości – gotowe do druku. Zdjęcia przekazuję Wam w formie galerii online zabezpieczonej hasłem i z opcją pobierania. Galeria zdjęć jest stworzona na moim własnym serwerze i jest dostępna przez bardzo długi czas. Zależy mi, abyście mogli ją udostępniać najbliższym. Jeśli zdecydujecie się na album, to wspólnie wybierzemy zdjęcia i układ – wszystko w spokojnym tempie, bez pośpiechu.
Czy otrzymamy zdjęcia w pełnej jakości?
Oczywiście, wszystkie fotografie są w pełnej rozdzielczości, bez logo czy znaku wodnego. To Wasze zdjęcia – gotowe do druku, do udostępnienia rodzinie, do oprawienia w ramkę. Jakość zawsze traktuję priorytetowo – nie oddaję niczego „na szybko”.
Czy możemy się spotkać przed ślubem?
Tak, nawet bardzo to polecam – i jeśli tylko macie czas i ochotę, spotkajmy się. Co więcej, każdej mojej Parze proponuję darmową sesję narzeczeńską. Pozwala ona poznać się bliżej i jest okazją do złapania wspólnego rytmu – co potem świetnie przekłada się na komfort w dniu ślubu.
Aby ustalić szczegóły spotykam się z Wami bliżej dnia uroczystości aby poznać plan całego wydarzenia i poznać Wasze oczekiwania. Takie spotkanie możemy odbyć na żywo lub online. Jest też okazją do złapania wspólnego rytmu – co potem świetnie przekłada się na komfort w dniu ślubu.
Czy masz pozwolenie na fotografowanie w kościele?
Tak, posiadam aktualne zaświadczenie z kurii, uprawniające mnie do fotografowania uroczystości kościelnych. Dzięki temu mogę pracować dyskretnie, nie zakłócając przebiegu ceremonii – a jednocześnie uchwycić wszystkie ważne momenty.
Ile trzeba czekać na gotowe zdjęcia?
Standardowy czas oddania zdjęć to od 3 do 4 tygodni. Staram się nie przeciągać terminów – rozumiem, że chcecie wrócić do tych chwil jak najszybciej. Jeśli mam już gotowe zdjęcia wcześniej, od razu się z Wami kontaktuję.
W sezonie (czyli od maja do października) ten czas może się nieznacznie wydłużyć, ale zawsze uprzedzam i informuję o planowanym terminie.
Czy robisz też albumy ślubne, fotoksiążki?
Tak. Bardzo często, na Wasze życzenie robię tradycyjne albumy książkowe z wklejonymi zdjęciami. Mam do nich ogromny sentyment ale również współpracuję z firmą printu.pl, którą moim zdaniem, wyróżnia bardzo wysoką jakość fotoksiążek i fotoalbumów. Możecie wybrać format, okładkę, rodzaj papieru, a ja pomogę zaprojektować wnętrze. Album to coś więcej niż zbiór zdjęć – to fizyczna pamiątka Waszej historii, do której wraca się po latach.
W pakietach często jest opcja z albumem, ale można go też zamówić później – na rocznicę, jako prezent dla rodziców albo... po prostu dla siebie.
Masz inne pytania?
Śmiało, napisz do mnie – z przyjemnością odpowiem, doradzę i podpowiem z własnego doświadczenia.